fbpx
Menu
ekologia

Budujesz, remontujesz, urządzasz demolkę? A wiesz, gdzie wyrzucić gruz i wyposażenie mieszkania?

co robić z gruzem budowlanym i meblami

Sezon na remonty jest w pełni. Tak jak pełne są altanki śmietnikowe przy blokach wielorodzinnych. Przy kolorowych kontenerach tłoczą się umywalki, ramy okienne podpierają murek, w koszu dzwonią puszki z resztką farb i lakierów, na zewnątrz stare sedesy ciągną się sznurem, a parę kroków dalej mości się wersalka, tuż obok smutno rdzewiejącej pralki. Przyzwyczailiśmy się do takich widoków przy śmietnikach. A nie powinniśmy, bo żaden z tych odpadów nie ma prawa trafić do kosza. A zatem, gdzie wyrzucić gruz po remoncie, stare meble i sprzęt AGD?

 

Od kilku tygodni nasz z G. dom przypomina plac boju. Żartujemy, że nabyliśmy mieszkanie z odzysku, więc musimy mu teraz dać drugie życie. Skuwaliśmy więc kafelki w łazience, zrywaliśmy panele z podłóg, wymienialiśmy drzwi, projektowaliśmy od początku kuchnię, pozbywając się przy okazji starej płyty elektrycznej i pojedynczych mebli. Oczywiście, nie sami – remontem zajmowała się ekipa. My tylko dyrygowaliśmy pracami i… odpowiadaliśmy za odpady. Zanim jeszcze odpadł ze ściany pierwszy kafelek, wiedzieliśmy, co zrobimy z gruzem poremontowym i starym wyposażeniem mieszkania. Dlaczego? Bo to jest nasz remont i nasze śmieci, więc powinniśmy wziąć za nie pełną odpowiedzialność.

 

Zacznijmy od najważniejszej kwestii: odpady, które powstają podczas remontu, budowy lub gruntownych porządków w mieszkaniu, nie powinny trafiać do kosza na śmieci. Według prawa stare meble, armatura łazienkowa, potłuczone kafelki, kawałki tynku i cegieł, zużyty sprzęt RTV i AGD, resztki farb, rozpuszczalników i lakierów i tym podobne należą do innych kategorii odpadów niż komunalne (czyli papier, szkło, plastik z metalem, bio i zmieszane). Powinny być też w inny sposób utylizowane, jeśli mają nie zagrażać środowisku. Co więcej, osiedlowe pojemniki na śmieci nie są przystosowane do zbiórki resztek po remoncie, więc za wyrzucanie do nich gruzu, elektroniki i gabarytów teoretycznie można dostać mandat. Jeśli natomiast mieszkamy w domu jednorodzinnym, firma komunalna może odmówić nam odbioru odpadów, jeśli zobaczy w workach poremontowy gruz. 

 

Nie muszę chyba dodawać, że las również nie jest właściwym miejscem do wywożenia pozostałości po rozbiórkach…?

No to jak legalnie pozbyć się gruzu, mebli i sprzętu elektry/oni/cznego? Po kolei…

 

co robić z gruzem remontowym

 

Styropian, farby i kafelki, czyli co zrobić z gruzem po remoncie

 

  1. Oddaj innej osobie. To najprostszy sposób na pozbycie się niechcianego gruzu i ceramiki łazienkowej. Wiele osób urządza domki działkowe albo lokale użytkowe i nie pogardzi sprawnym sedesem i niepękniętą umywalką (my, na ten przykład, w taki sposób urządziłyśmy naszą pracownię Cztery Razy Trzy). Z kolei, kawałki tynku i cegieł przydadzą się do usypania ścieżek, wykonania drenażu na podmokłym terenie lub urządzenia małej architektury ogrodowej – choćby grządki dla skalniaków. Osoby zainteresowane gruzem i ceramiką łatwo jest znaleźć na grupach facebookowych (np. popularna Uwaga, śmieciarka jedzie) albo na portalach z ogłoszeniami, np. OLX.
  2. Zamów kontener albo big bag – może nie wszyscy wiedzą, że jest taka możliwość, ale jest i uważam ją za najwygodniejszą. Otóż, istnieją firmy, które zajmują się odbiorem i zagospodarowaniem odpadów poremontowych. W umówionym dniu podstawiają pojemnik (przy generalnych remontach to kontener od 4m3 do nawet 12m3, dla delikatnego odświeżenia mieszkania wystarcza big bag od pojemności do 1,5m3), innego dnia (może być nawet po tygodniu) zabiera. Nie musimy niczym się martwić – wystarczy, że zniesiemy na dół gruz z mieszkania. Wypożyczenie kontenerów i big bagów jest odpłatne, ceny zaczynają się od ok. 100 zł.
  3. Za darmo zawieź odpady do PSZOKu. Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych – to miejsca, które obowiązkowo powinny posiadać wszystkie gminy w Polsce. W wyznaczone dni (zwykle weekendy) przyjmują one od mieszkańców posegregowane odpady komunalne i odpady kłopotliwe: okna, drzwi, meble i gabaryty, urządzenia elektryczne i elektroniczne, styropian, nawet papę z dachu i zużyte okleiny, palety, kafelki, farby, lakiery i rozpuszczalniki razem z pędzlami, wałkami i brudnymi szmatami, ale też przeterminowane leki i opony samochodowe. Musimy tylko zawieźć je tam samodzielnie.

 

gdzie wystawić stare meble

 

Dokąd wyjeżdżają szafa z kanapą

 

  1. Wrzuć do kontenera na gabaryty. Mebli łatwiej jest się pozbyć z mieszkania niż gruzu, ale to nie znaczy, że możemy po prostu porzucić je przy altance śmietnikowej. Nie możemy. Nie dość, że będą one utrudniać przejście do kolorowych pojemników i przeszkadzać sąsiadom, to jeszcze mogą to robić przez bardzo długi czas, bo firma odbierająca odpady nie ma obowiązku zgarniania gabarytów razem ze śmieciami komunalnymi. No właśnie, meble należą do odpadów wielkogabarytowych (tak, to osobna kategoria), podobnie jak inne rzeczy, które mamy w swoich domach, a które ze względu na rozmiar nie są w stanie zmieścić się do standardowego pojemnika. Są to materace, suszarki na bieliznę, wózki dziecięce, kosze na pranie, rowery itd. Firma odbierająca odpady ustawia na osiedlu kontener na gabaryty według harmonogramu, raz na jakiś czas: może być raz na miesiąc, raz na dwa tygodnie albo raz na trzy miesiące. Różnie. W tych właśnie wyznaczonych terminach odbioru (i wyłącznie w tych terminach!) mieszkańcy mogą opróżniać strychy, piwnice i pokoje, wystawiając na zewnątrz gabaryty. Uwaga! Do kontenera na gabaryty nie wolno wrzucać gruzu po remoncie, ceramiki łazienkowej oraz zużytego sprzętu RTV i AGD. 
  2. Oddaj innym osobom. W umiejętnych rękach nawet stare i mocno zniszczone meble mogą otrzymać drugie życie. Możemy poszukać w okolicy osób albo zakładów zajmujących się przerabianiem foteli, stołów i tapczanów – sporo pasjonatów śledzi tematyczne grupy na facebooku i ogłoszenia na OLX. Wrzućmy tam zdjęcia swojego dobytku, a zainteresowane osoby przyjadą i same odbiorą meble. Polecam wspomnianą już wyżej grupę śmieciarkową – to naprawdę dobry sposób na pozbycie się niechcianych rzeczy. Z kolei, stare materace mogą się przydać w schroniskach dla zwierząt.
  3. Zawieź do PSZOKu. O Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych było już wyżej. Powtórzę tylko, że oddaje się tam odpady (również kłopotliwe i niebezpieczne) bezpłatnie, tylko trzeba je na własną rękę dostarczyć.
  4. Zamów firmę czyszczącą.  Tak jak w wypadku gruzu budowlanego – istnieją firmy, które za nas usuwają z mieszkania niechciane wyposażenie. Wystarczy zadzwonić i umówić termin. Usługa jest zwykle odpłatna, chyba że pozbywamy się wyjątkowych „perełek” albo w miarę nowych mebli, które firma może z zyskiem odsprzedać. W innym wypadku koszt opróżnienia mieszkania wynosi ok. 400 zł, piwnicy – ok. 200 zł. Jak znaleźć takie firmy? Przejrzeć słupy uliczne, bo często się na nich reklamują 😉 A poważnie: wpisz do wyszukiwarki „Opróżnianie mieszkań”, ilość wyników Cię zaskoczy.

 

gdzie oddać stary sprzęt

 

Jak się pozbywać starego sprzętu RTV i AGD

 

  1. Zawieź do PSZOKu. Jak widzisz, Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych może być sprzymierzeńcem na wielu polach remontowej batalii. Możesz nawet pomyśleć nad wynajęciem na kilka godzin większego samochodu, by zawieźć wszystkie meble, sprzęty i gruz z opróżnianego mieszkania – z pewnością wyjdzie taniej niż osobny wynajem kontenera i firmy od mebli, a przy okazji zawieziesz do PSZOKu też pralkę, lodówkę, kuchenkę, zmywarkę, okap itd.
  2. Mniejsze sprzęty zanieś do punktów zbiórki. Mobilne punkty zbiórki elektrośmieci to zwykle opatrzone stosowną informacją busiki, które dyżurują w wyznaczonych dniach w wyznaczonych miejscach (zwykle w soboty przy urzędach dzielnic lub gmin). Przyjmują one mniejsze urządzenia RTV i AGD – takie, które można zanieść (blender, młynek do kawy, baterie, świetlówki, radioodbiorniki, zasilacze, słuchawki, również e-papierosy itd.). Robią to, oczywiście, nieodpłatnie.
  3. Wrzuć do kosza w supermarkecie. W galeriach handlowych i sklepach wielkopowierzchniowych, które sprzedają nowe baterie, świetlówki czy kable, stoją kosze na zużyte. Nawet jeśli nie na samym środku marketu, to z pewnością znajdziesz je gdzieś w okolicy parkingu albo toalet.
  4. Oddaj stary przy zakupie nowego.  Gdy kupujemy w sklepie nowy sprzęt RTV lub AGD, mamy prawo oddać taki sam stary (to ważne: jeśli nabywamy pralkę, możemy oddać pralkę, a nie starą lodówkę czy zmywarkę) – sklep jest zobligowany do przyjęcia zużytego urządzenia. Trzeba tylko pamiętać, że jeśli kupujemy stacjonarnie, sklep nie ma obowiązku odbierać sprzęt z naszego domu (możliwe, że będziemy musieli przetransportować na własną rękę). Co innego, jeśli kupujemy w sklepie online. Wówczas stary sprzęt zostanie odebrany pod adresem dostawy nowego. Za przyjęcie zużytych urządzeń RTV/AGD nic dodatkowo nie płacimy.
  5. Zamów odbiór z domu. Są firmy (np. elektrosmieci.pl działająca w wielu miejscach w Polsce), które odbierają bezpośrednio z mieszkania duże sprzęty RTV i AGD. I robią to za darmo. Wystarczy zadzwonić i umówić odbiór. Przy okazji można oddać też mniejsze urządzenia.
  6. Na tej stronie możesz pobrać grafikę, która ułatwi Ci zorientowanie się, gdzie i jak oddać elektroodpady.

 

Zastanawiasz się, co później dzieje się z odpadami remontowymi, czy są przerabiane i w jaki sposób? Zachęcam Cię zatem do przeczytania mojej książki “Nie śmieci” – wiele się z niej dowiesz! Książka jest dostępna w formacie elektronicznym (KLIKNIJ) i w wersji drukowanej w sposób przyjazny dla środowiska (KLIKNIJ).

 

Książka Nie śmieci baner